[ Wpisy nie-przepisy ]

WEGAŃSKIE DZIECKO W PRZEDSZKOLU – JADŁOSPIS NA 4 TYGODNIE

Weganizm w przedszkolu przerabiam na własnej skórze już trzeci rok.

Starsza córka chodząc do przedszkola została wegetarianką i wtedy radziliśmy sobie w ten sposób, że mięsnych składników śniadań i obiadów oraz zup gotowanych na mięsie po prostu nie jadła. Za posiłki w przedszkolu płaciłam jak wszyscy, z domu dodatkowo nic nie przynosiłam, córka po powrocie z przedszkola dojadała z nami drugi obiad i potem już do wieczora jadła wszystko to, co przygotowałam dla całej, wegetariańskiej jeszcze wtedy, rodziny.

Młodsza córka poszła do przedszkola jako weganka od urodzenia, pierwszy taki przypadek w historii placówki ;) W pierwszym roku umówiłam się z przedszkolem, że będę płacić normalnie za wszystkie posiłki, dziecko będzie wybierało sobie z nich wszystko to, co jada, a resztę składników będę przynosić z domu w oparciu o zaplanowany zawsze na tydzień jadłospis przedszkolny. Sprawdziło się to rozwiązanie tylko częściowo, z jednej strony nie musiałam nosić codziennie całego jedzenia, z drugiej jednak panował w tym hybrydowym układzie pewien chaos, brak regularności działań oraz pełnej wiedzy o tym, ile i czego faktycznie dziecko przez te kilka godzin zjadło.

W kolejnym roku podpisałam już umowę zupełnie bez posiłków i całość wyżywienia młoda dostawała z domu. Posiłki, zgodnie z ustaleniami z dyrekcją, przygotowywałam w oparciu o jadłospis przedszkolny, starając się codziennie jak najbardziej zbliżyć do tego, co miały jeść inne dzieci. Przykładowy jadłospis na tydzień, przedszkolny vs wegański, umieściłam we wpisie z 14.10.2017: https://www.wszystkojestwglowie.pl/maly-weganin-w-przedszkolu-moje-doswiadczenia-jadlospis-na-tydzien/. Znajdziecie w nim także przepisy i podpowiedzi dotyczące gotowych produktów.

Przez ten rok zyskałam kolejne, nowe doświadczenia, wypracowałam sobie pewne rozwiązania znacznie bardziej ułatwiające życie, które teraz, kiedy mamy przed sobą już trzeci rok weganizmu w przedszkolu, mogę spokojnie polecić jako sprawdzone na sobie i własnym dziecku. Wszystkim, którzy są dopiero na początku tej, dość trudnej nie ukrywajmy, drogi (wegańskie wyżywienie dziecka w placówce publicznej, nie mającej środków na zapewnienie posiłków wegańskich czy chociaż wegetariańskich), dedykuję dzisiejszy wpis, który popełniam w dniu wolnym od pracy (więc wiem dokładnie, jakim obciążeniem jest konieczność przygotowywania 100% posiłków we własnym zakresie, kiedy czas nie jest z gumy a trzeba pracować, ogarniać życie rodzinne i osobiste, no i wypadałoby też spać więcej, niż 4 godziny na dobę, co w ubiegłym roku nie było u mnie rzadkością).

Poniżej zamieszczam 4 przykładowe jadłospisy tygodniowe z naszego przedszkola i garść podpowiedzi, jak można sobie z takim jadłospisem poradzić, nie szykując codziennie wielu różnych posiłków dla przedszkolaka i reszty domowników.

Przykładowe jadłospisy wegańskiego przedszkolaka w oparciu o tradycyjne jadłospisy przedszkola publicznego

1 TYDZIEŃ – PONIEDZIAŁEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, pasta z kiełbasy,

herbata z cytryną

Pieczywo, pasztet sojowy paprykowy
II śniadanie Jabłko
Zupa Pomidorowa z ryżem zabielana Pomidorowa z ryżem
Obiad Kopytka z masłem, kompot owocowy Pierogi z kapustą
Podwieczorek Weka z masłem, ser żółty, ogórek zielony, kawa Inka, herbata Pieczywo, pasztet sojowy paprykowy, kawa zbożowa na napoju sojowo-ryżowym

1 TYDZIEŃ – WTOREK

Śniadanie Bułka z masłem, dżem, zupa mleczna z płatkami kukurydzianymi, herbata Pieczywo, dżem, płatki kukurydziane z napojem sojowo-ryżowym
II śniadanie Arbuz
Zupa Krupnik z jarzynami Krupnik na bazie jarzynowej z ziemniakami
Obiad Zrazy w sosie własnym, ziemniaki, surówka z kapusty pekińskiej, kompot Ziemniaki, sałata lodowa, kotlety sojowe w sosie
Podwieczorek Wafle zbożowo-ryżowe, śliwka Wafle ryżowe, owoce

1 TYDZIEŃ – ŚRODA

Śniadanie Pieczywo z masłem, szynka, sałata, pomidor, herbata z cytryną Pieczywo, wędlina sojowa „szynkowa” z zielonym pieprzem, sałata, pomidor
II śniadanie Winogrona
Zupa Jarzynowa z ziemniakami Jarzynowa z ziemniakami
Obiad Łazanki z kiełbasą, kompot owocowy Makaron kokardki z plasterkami parówki sojowej na oleju
Podwieczorek Budyń z sosem czekoladowym, 1/2 banana Kakao

1 TYDZIEŃ – CZWARTEK

Śniadanie Bułka z masłem, twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, mleko, herbata Pieczywo, „twarożek” ze słonecznika z rzodkiewkami, napój sojowo-ryżowy
II śniadanie Soczek
Zupa Ogórkowa z ziemniakami zabielana Ogórkowa na bazie jarzynowej z ziemniakami
Obiad Bitki ze schabu, ryż brązowy, buraczki, kompot wieloowocowy Ryż, buraki pieczone, ciecierzyca
Podwieczorek Marchewka z jabłkiem, ciasteczko Be-Be Marchewka z jabłkiem, ciasteczka Sante

1 TYDZIEŃ – PIĄTEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, pasta rybna, ogórek kiszony, herbata z miodem Pieczywo, pasztet sojowy pieczarkowy, ogórek kiszony
II śniadanie
Zupa Koperkowo-kalafiorowa z kaszą manną Zupa jarzynowa z kalafiorem
Obiad Kotlet z jajka, marchewka z groszkiem, ziemniaki, kompot wieloowocowy Marchewka z groszkiem, ziemniaki
Podwieczorek Koktajl truskawkowy, ciasteczko owsiane Kakao, ciasteczka owsiane Sante

2 TYDZIEŃ – PONIEDZIAŁEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, szynka, sałata, pomidor, herbata z cytryną Pieczywo, wędlina sojowa „salami”, sałata, pomidor
II śniadanie Arbuz
Zupa Kapuśniak z kiełbasą Pomidorowa z ryżem
Obiad Ryż z jabłkiem, kompot owocowy Ryż z jabłkiem i cynamonem
Podwieczorek Pieczywo z masłem, pasztet, rzodkiewka, kawa Inka Pieczywo, pasztet sojowy pomidorowy, kawa zbożowa na napoju sojowo-ryżowym

2 TYDZIEŃ – WTOREK

Śniadanie Bułka z masłem, ser biały z pomidorem, zupa mleczna z płatkami owsianymi, herbata Owsianka czekoladowa (płatki owsiane, kakao, zmielony len, orzechy, rodzynki)
II śniadanie Jabłko
Zupa Z lanym ciastem Zupa jarzynowa z kalafiorem
Obiad Sztuka mięsa w sosie śmietanowo-serowym, buraki, ziemniaki, kompot Kotlety sojowe, pieczone buraki, ziemniaki
Podwieczorek Wafle ryżowe z miodem, 1/2 banana, herbata miętowa Wafle ryżowe, banan

2 TYDZIEŃ – ŚRODA

Śniadanie Kanapki z masłem, wędlina, sałata, papryka, herbata z cytryną Pieczywo, wędlina sojowa „szynkowa”, sałata, papryka
II śniadanie Gruszka
Zupa Kalafiorowa zabielana Zupa jarzynowa z kalafiorem
Obiad Spaghetti z mięsem, kompot owocowy Spaghetti z oliwkami z migdałami
Podwieczorek Kisiel, biszkopty Owoce, ciasteczka Fig Bar

2 TYDZIEŃ – CZWARTEK

Śniadanie Bułka mleczna z masłem i dżemem, kakao, herbata z cytryną Bułka, dżem, kakao
II śniadanie Śliwka
Zupa Rosół z makaronem nitki Pomidorowa z makaronem
Obiad Schab pieczony, kluski śląskie, kapusta czerwona, kompot wieloowocowy Pierogi z kapustą, mix sałat
Podwieczorek Jabłko, chrupki kukurydziane Jabłko, chrupki kukurydziane

2 TYDZIEŃ – PIĄTEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, pasta jajeczna, kawa zbożowa na mleku, herbata z miodem Pieczywo, pasztet pomidorowy z cieciorką, kawa zbożowa na napoju sojowo-ryżowym
II śniadanie Jabłko
Zupa Krem brokułowy z grzankami Krem ziemniaczany z grzankami
Obiad Pulpety rybne, surówka z kapusty kiszonej, ziemniaki, kompot Nuggetsy wegańskie, ziemniaki, kapusta kiszona surowa
Podwieczorek Serek Danio Kakao

3 TYDZIEŃ – PONIEDZIAŁEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, filet z makreli w oleju, ogórek kiszony, herbata z cytryną i imbirem Pieczywo, pasta z suszonych pomidorów z oliwkami, ogórek kiszony
II śniadanie Winogrona
Zupa Barszcz czerwony z ziemniakami zabielany Pomidorowa z ryżem
Obiad Ryż z jabłkiem, kompot owocowy Ryż z jabłkiem i cynamonem
Podwieczorek Pieczywo z masłem, wędlina, sałata, pomidor, herbata rumiankowa Pieczywo, wędlina sojowa, sałata, pomidor

3 TYDZIEŃ – WTOREK

Śniadanie Bułka z masłem, twarożek, zupa mleczna z kaszką kukurydzianą, herbata z cytryną Pieczywo, pasta z awokado, płatki kukurydziane z napojem sojowo-ryżowym
II śniadanie Gruszka
Zupa Marchewkowa z zacierką Zupa z ziemniakami i marchewką
Obiad Polędwiczki w sosie własnym, ziemniaki, sałatka wielowarzywna, kompot owocowy Ziemniaki, sałata lodowa, ciecierzyca
Podwieczorek Kisiel truskawkowy, 1/2 banana Owoce

3 TYDZIEŃ – ŚRODA

Śniadanie Pieczywo z masłem, szynka, sałata, pomidor, herbata z miodem Pieczywo, wędlina sojowa, sałata, pomidor
II śniadanie Jabłko
Zupa Jarzynowa z ziemniakami Rosół z makaronem
Obiad Spaghetti z mięsem, kompot owocowy Spaghetti z oliwkami
Podwieczorek Ciasto (wypiek własny), herbata Ciasto wypiek własny albo Fig Bar, kakao

3 TYDZIEŃ – CZWARTEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, ser żółty, Inka na mleku, herbata Pieczywo, masło orzechowe, kawa zbożowa na napoju sojowo-ryżowym
II śniadanie Soczek
Zupa Rosół z makaronem nitki Rosół z makaronem
Obiad Pierogi z mięsem, kompot Pierogi z kapustą kiszoną
Podwieczorek Wafle ryżowe z miodem, herbata, winogrona Wafle ryżowe, winogrona

3 TYDZIEŃ – PIĄTEK

Śniadanie Pieczywo z masełkiem pomidorowym i szczypiorkiem, szynka, herbata z miodem Pieczywo, pasztet sojowy pomidorowy
II śniadanie 1/2 banana
Zupa Krupnik z jarzynami Pieczarkowa na bazie zupy ziemniaczanej
Obiad Ryba smażona, surówka z kapusty kiszonej, ziemniaki, kompot Sznycel wegański, ziemniaki, kapusta kiszona surowa
Podwieczorek Koktajl bananowo-pomarańczowy, paluch kukurydziany Napój sojowo-ryżowy, wafle zbożowe

4 TYDZIEŃ – PONIEDZIAŁEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, kiełbaski na ciepło,

herbata z cytryną

Pieczywo, parówki sojowe, ogórek kiszony
II śniadanie Arbuz
Zupa Wielowarzywna Wielowarzywna z fasolką szparagową
Obiad Naleśniki z serem, kompot Naleśmiki z tofu naturalnym waniliowym
Podwieczorek Pieczywo z masłem, pasztet, rzodkiewka, herbata Pieczywo, pasztet sojowy pomidorowy

4 TYDZIEŃ – WTOREK

Śniadanie Bułka z masłem, ser biały, zupa mleczna z płatkami ryżowymi, herbata Pieczywo, dżem, płatki kukurydziane, napój sojowo-ryżowy
II śniadanie Śliwka
Zupa Rosół z makaronem zacierka Wielowarzywna z fasolką szparagową
Obiad Pulpety w sosie pomidorowym, ziemniaki, ogórek, kompot Mini-calzone z farszem sojowym pomidorowym
Podwieczorek Wafle ryżowe z miodem, herbatka miętowa Wafle ryżowe

4 TYDZIEŃ – ŚRODA

Śniadanie Pieczywo z masłem, szynka, sałata, papryka, herbata z cytryną Pieczywo, wędlina sojowa, sałata, papryka
II śniadanie Sok jabłkowy
Zupa Dyniowa z grzankami Rosół z makaronem
Obiad Łazanki z kiełbasą i białą kapustą, kompot Makaron na słodko
Podwieczorek Chałka z dżemem, kakao Bułka, dżem, kakao

4 TYDZIEŃ – CZWARTEK

Śniadanie Bułka z masłem, ser żółty, pomidor, herbata z imbirem Bułka, sałata, pomidor, ogórek kiszony
II śniadanie Gruszka
Zupa Z kapusty włoskiej z ziemniakami Wielowarzywna z fasolką szparagową
Obiad Gulasz z warzywami, kasza orkiszowa, buraczki, kompot wieloowocowy Kasza, pieczone buraki, ciecierzyca
Podwieczorek Kisiel, ciasteczko owsiane Ciasteczka owsiane Sante, owoce

4 TYDZIEŃ – PIĄTEK

Śniadanie Pieczywo z masłem, pasta z makreli wędzonej, herbata z cytryną Pieczywo, pasta z tofu wędzonego
II śniadanie Winogrona
Zupa Ogórkowa z ryżem Ogórkowa na bazie zupy ziemniaczanej
Obiad Jajko gotowane, ziemniaki, sos musztardowo-chrzanowy, kompot Ziemniaki, ciecierzyca, sałata z jogurtem
Podwieczorek Jogurt Jogobella Jogurt sojowy

Przede wszystkim zmieniłam jedną, zasadniczą rzecz, to znaczy zupy. Do tej pory broniłam się przed gotowaniem i wekowaniem na zapas, ponieważ nie mam miejsca do przechowywania dużej ilości słoików, poza tym lubię gotować i jeść na bieżąco, w zależności od dnia, pogody, nastroju, smaków itd. Niestety takie gotowanie wymaga zaangażowania każdego dnia, a już i tak wystarczająco dużo czasu zajmuje mi przygotowanie i spakowanie jedzenia dla całej rodziny codziennie rano, umycie wszystkich pojemników każdego dnia wieczorem, no i oczywiście szykowanie normalnych obiadów dla całej rodziny, poza tym jedzeniem na wynos. Dlatego, chcąc przede wszystkim ocalić nieco rodzinnego życia i czasu dla siebie, poszłam na kompromis i 2 razy w tygodniu gotuję duży garnek zupy (5 litrów), którą na gorąco zakręcam w 6 słoikach i po wystudzeniu pakuję do lodówki. Przez kolejne 3 dni wyciągam tylko po 2 słoiki, dodaję, jeśli coś trzeba dodać albo nic, i mam i zupę do przedszkola, i dla starszego dziecka, żeby po powrocie ze szkoły mogło od razu zjeść coś ciepłego, i dla nas na pierwszy głód po powrocie z pracy, a czasem na kolację zamiast standardowych kanapek. W praktyce wygląda to tak:

  • Zupa baza – wersja 1 – wegański „rosół” z pozostawioną w nim pokrojoną marchewką, ale bez innych dodatków (seler i cebula po ugotowaniu zupy wyjęte z garnka).
  • Zupa baza – wersja 2 – zupa z ziemniakami w kostkę, marchewką w talarki (seler i cebula jak wyżej).

Do takiej zupy-bazy można dodać za każdym razem coś innego: do rosołu makaron, ryż albo kaszę jaglaną, do zupy ziemniaczanej kaszę jęczmienną (i już jest lekki krupnik), przesmażone z cebulką ogórki kiszone (i już jest zupa ogórkowa), przesmażone z cebulką pieczarki (i już jest zupa pieczarkowa) albo nie dodać nic, zostawiając po prostu zupę ziemniaczaną.

Na zmianę gotuję też konkretną, gotową zupę na 2 dni i jeszcze nikt u nas nie umarł od jedzenia przez 2 dni tego samego, a naprawdę bardzo oszczędza to czas i ułatwia życie. Takie gotowe zupy u mnie, jako kolejne na liście po zupach-bazach 1 lub 2 to:

  • Zupa 3 – z ziemniakami, marchewką i różyczkami kalafiora (nie z brokułem, ponieważ w gorącej zupie przyjmuje brzydki, burozielony kolor).
  • Zupa 4 – z ziemniakami, marchewką i fasolką szparagową żółtą (nie z zieloną z tego samego powodu, co nie z brokułem).
  • Zupa 5 – żur z pieczarkami (przepis TUTAJ).
  • Zupa 6 – soczewicowa z kaszą gryczaną (przepis TUTAJ).

Oczywiście w zapasach muszę mieć zawsze sok pomidorowy, z którym mogę zrobić zupę pomidorową w 5 minut (ku pamięci zapis na blogu TUTAJ), a kiedy w przedszkolu jest zupa-krem jakiś tam z groszkiem ptysiowym, ja przygotowuję dla nas krem ziemniaczany z grzankami czosnkowymi (przepis TUTAJ).

Drugą rzeczą, którą zmieniłam w przygotowywaniu obiadów do przedszkola, jest dodatek w drugim daniu w stosunku do tego, co jest z zupie i odwrotnie. Jeśli w daniu jest ryż, w zupie też jest ryż. Jeśli w daniu jest makaron, w zupie jest makaron. Jeśli w daniu mają być ziemniaki, gotuję je w jednym garnku razem z zupą, przy czym nie kroję ich tylko wrzucam do garnka w całości. Ugotowane w zupie wielowarzywnej albo w rosole smakują o niebo lepiej, niż ugotowane same, a i gotowania o 1 garnek mniej, co też nie jest bez znaczenia. Wystarczy na koniec wyjąć je z zupy i przechować w szczelnym pudełku do następnego dnia, a rano tylko pokroić na mniejsze kawałki albo pognieść z odrobiną oleju i przełożyć do pudełka na obiad gotowe do jedzenia.

Najważniejsze w tym systemie jest dla mnie to, że dziecko jedząc w przedszkolu danie od razu po zupie nie ma w żołądku mieszaniny tak wielu różnych składników, a urozmaicenie posiłków i tak przecież jest w stosunku dzień do dnia. Druga sprawa to jedno gotowanie np. ryżu, który rano rozdzielam – do zupy (rosołu lub pomidorowej), do przedszkolnego dania (np. kotletów sojowych i ogórków), do naszych kubków na śniadanie do pracy – ryż z jabłkiem i cynamonem (wystarczy szybko zetrzeć jabłka do miski, dodać cynamon i trochę oleju, wymieszać całość z ryżem i śniadanie gotowe) albo makaronu, który rozdzielam podobnie – do zupy, do dania z sosem pomidorowym albo na słodko, z tofu naturalnym, olejem i cukrem.

Oprócz tego w zamrażalniku teraz już zawsze mamy pierogi Tatusia :) Kiedy w przedszkolu są pierogi albo kluski/kopytka/knedle, Sara ma swoje ukochane pierogi z kapustą, które wieczorem tylko gotuję, podsmażam lekko i wkładam od razu do pudełka na obiad, w przedszkolu panie w kuchni nie muszą z nimi robić już nic.

Podobnie buraczki – kiedy widzę je w jadłospisie przedszkolnym piekę blaszkę buraków z skórkach, studzę i przechowuję bez obierania. Kiedy na obiad mają być buraki, wystarczy je obrać, zetrzeć na tarce i dołożyć do pudełka z resztą obiadu, gotowe do jedzenia.

Trzecia różnica w stosunku do poprzedniego roku to wszelkiego rodzaju kotlety, gulasze i sztuki mięsa w przedszkolnych obiadach, które zawsze starałam się zastąpić czymś podobnym. Za tofu młodsza nie przepada, więc najczęściej wracało nie zjedzone, kotlety sojowe lubi przygotowane tak, jak mięso (przepis TUTAJ), ale oczywiście nie mogę robić ich na okrągło, wegańskie sznycle z Kauflandu też lubi, ale nie chcę, żeby jadła je za często, bo to jednak produkt przetworzony, słony, itd., więc te rzeczy są raczej jako urozmaicenie, niż zamiennik mięsa co drugi dzień. Kotletów z wszystkiego, co wpadnie w ręce, nie robiłam nigdy, nie robię nadal i robić nie zamierzam, dlatego najczęściej zamiast mięsa daję dziecku do przedszkola po prostu ciecierzycę, którą uwielbia. Wystarczy zawsze mieć w domu słoiki z ciecierzycą w zalewie i nawet kiedy nie było czasu na moczenie i gotowanie cieciorki samemu, można dodać do obiadu porcję wartościowych strączków.

Co jeszcze?

Kiedy na podwieczorek jest ciasto – wypiek własny – piekę jakieś proste ciasto dla całej rodziny, które jemy wtedy na śniadanie w pracy, przekąskę w szkole, podwieczorek w przedszkolu. Jeśli nie mam czasu na pieczenie daję młodej ciasteczka Fig Bar, które bardzo lubi (również na przekąskę przed treningiem).

W dni, w które na podwieczorek w przedszkolu są kanapki, daję młodej pokrojone w formę kromek bułki kukurydziane lub sojowe do pudełka i osobno wybrany przez nią pasztecik albo słoiczek z babcinym dżemem. Połowę zjada na śniadanie, a połowę na podwieczorek, co świeżo posmarowane dopiero w przedszkolu jest na pewno bardziej apetyczne, niż zrobione już w domu i zamknięte przez kilka godzin w pudełku.

Z kwestią kakao do przedszkola radzimy sobie tak:

  • na filiżankę napoju sojowo-ryżowego dodaję 1 małą łyżeczkę kakao ciemnego i 1 małą łyżeczkę cukru trzcinowego nierafinowanego,
  • mieszam całość dokładnie w szklanej buteleczce, w której transportuję kakao do przedszkola i albo młoda pije je od razu do śniadania (bez podgrzewania bo nie lubi ciepłego) albo proszę o przechowanie je w lodówce i wydanie do podwieczorku, żeby nie skwaśniało przez te kilka godzin. Tak samo przygotowuję kawę zbożową, jednak wtedy nie dodaję cukru.

Podobnie z płatkami z mlekiem czy zupą mleczną w przedszkolu, przygotowuję porcję płatków kukurydzianych w pudełku i buteleczkę z napojem sojowo-ryżowym, które dopiero w przedszkolu młoda łączy sobie w całość, żeby nie zrobiła się papka. Nie zanoszę do przedszkola całego kartonu napoju, żeby nie stwarzać problemów z przechowywaniem go, daję tyle, ile trzeba i dostaję z powrotem tylko puste naczynia.

Wszystkie owoce, które dzieci w przedszkolu dostają na II śniadanie, moje dziecko dostaje również, nie muszę specjalnie przynosić jabłka czy garstki winogron. Dodatkowe owoce pakuję jej w dni, kiedy prosto z przedszkola jedzie na trening, żeby mogła sobie je zjeść między podwieczorkiem, który mają o 13.30, a wyjściem z przedszkola o godz. 16.00.

Generalnie wszystko jest kwestią dogadania się z przedszkolem i odpowiedniej logistyki. Mam nadzieję, że mój dzisiejszy wpis pomoże Wam trochę znaleźć i wprowadzić w życie własne złote środki do stosowania diety wegańskiej w przedszkolu i nie tylko – powodzenia!

P.s. Pamiętajcie, że poza jedzeniem w przedszkolu mamy jeszcze obiady w domu, kolacje oraz zupełnie inne jedzenie w weekendy, więc nawet jeśli wydaje się, że czegoś w tych jadłospisach brakuje, to tylko wycinek codziennego wyżywienia i z pewnością pojawia się wiele dodatkowych składników w posiłkach domowych :)

Grafika pobrana z oficjalnej strony miejskiego przedszkola w R. Śl.
Tags: ,

Wszystko jest w głowie

8 Comments

  1. Jest pod wielkim wrażeniem logistyki i pomysłów ;)

  2. Ale super post, to bardzo ciężka kwestia jeszcze w Polsce
    Pozdrawiam – https://www.wolfiepoli.com/

  3. Wow! Szczerze powiedziawszy wbiło mnie w fotel… niesamowity post, wszystko pięknie opisane, ogromna ilość ludzi ma problem z żywieniem wegańskim / wegetariańskim swojego dziecka, do tego małe pytanie, jak Ci się udało z przekonaniem placówki do tego typu żywienia? Na moich grupach FB widzę sporo konfliktów rodziców z innymi ludźmi gdy wybierają w końcu najzdrowszą z diet dla swoich dzieci…

  4. Ostatnio też trafiłam na cały nowy dział youtube „meal prep” :D Na razie nie mam dużej lodówki, ale jak tylko się przeprowadzę to zamierzam robić taką dietę pudełkową regularnie! Są nawet 2 sposoby, które sama łączysz w tych przedszkolnych posiłkach. Przygotowywanie pojedynczych składników i robienie z nich różnych posiłków (przykład Downshiftology) albo całych jednakowych posiłków (avantgardevegan). Te filmiki są hipnotyzujące :)

  5. Dziękuję za pomysły- na pewno skorzystam :)
    Super, że się z nami dzielisz pomysłami! :))
    Pozdrawiam.

    1. Dzięki wielkie i cieszę się bardzo, że mogę trochę pomóc :)

  6. Bez mrugnięcia okiem kupiłabym Twoją książkę o zarządzaniu w kuchni! Mnie samej mózg paruje przy próbach zgrabnego ogarnięcia potrzeb kulinarnych mojej rodziny. Czapki z głów!

    1. DZIĘKUJĘ BARDZO!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *