Jak co roku, tuż po Nowym Roku piekę tort urodzinowy, ponieważ starsze Dziecię urodziło się w Sylwestra, więc goście przychodzą w najbliższy weekend po nim. Torty są co roku teoretycznie takie same, a jednak za każdym razem inne, ponieważ czymś innym są nadziane i inaczej wykończone, w zależności od życzeń Dziecięcia. W tym roku padło na orzechy laskowe i taki torcik zaprezentuję Wam dzisiaj, jedzony z dokładkami, więc chyba całkiem dobry (niektórzy nie bali się wręcz powiedzieć tego na głos ;) ).
Orzechy laskowe najlepiej kupować w łupinach, które chronią je przed działaniem światła, powietrza i wilgocią (a więc utlenianiem i pleśnieniem). Przed przystąpieniem do robienia tortu należy rozłupać orzechy wcześniej i zalać je wodą w misce, aby trochę oczyścić je ze „skórek” i lekko namoczyć. Jeśli nie macie czasu na wyłuskanie 3 szklanek orzechów i nikt nie może wam w tym pomóc, wybierzcie orzechy paczkowane dobrej jakości, aby nie zepsuć tortu posmakiem orzechów zjełczałych. Jeszcze przedtem jednak trzeba upiec ciasto na tortowe blaty i najlepiej zrobić to 2 dni przed podaniem tortu, aby miało szansę całkowicie wystygnąć i stężeć przed krojeniem. Następnego dnia wystarczy zrobić krem, dokończyć tort i wstawić do lodówki, żeby dobrze się przegryzł i w dniu podania wyglądał i smakował idealnie.
Przed zmieszaniem składników na ciasto należy nagrzać piekarnik (180 stopni) i przygotować tortownicę (przesmarować tłuszczem dno, bez boków). Kiedy ciasto będzie wymieszane, nie może czekać na włożenie do pieca.
SKŁADNIKI NA „BISZKOPT” (dla tortownicy o średnicy 26 cm)
-
500 gramów mąki pszennej tortowej, przesianej przez sito,
-
3 łyżeczki proszku do pieczenia (15 gramów),
-
szczypta soli,
-
100 gramów cukru,
-
200 ml oleju,
-
400 ml napoju sojowego lub sojowo-ryżowego bez cukru,
-
sok z 1/2 cytryny.
JAK ZROBIĆ „BISZKOPT”
- W misce wymieszać mąkę z proszkiem, solą i cukrem.
- Dodać olej, mleko i sok z cytryny, wymieszać szybko do połączenia składników i przelać do formy.
- Rozprowadzić ciasto w formie tak, żeby przykleiło się do boków i natychmiast włożyć do nagrzanego piekarnika.
- Piec 40, maksymalnie 45 minut, wyjąć i zostawić w formie do całkowitego wystudzenia, najlepiej do następnego dnia.
SKŁADNIKI NA KREM ORZECHOWY
-
1 kostka tłuszczu roślinnego do wypieków i kremów (Alsan lub Kasia 100% roślinna) – 250 gramów,
-
250 gramów cukru pudru,
-
1 kg orzechów laskowych w łupinach lub 500 gramów orzechów łuskanych,
-
4 łyżki ponczu zrobionego jak niżej.
SKŁADNIKI NA PONCZ BEZALKOHOLOWY
-
Szklanka wody + 2 łyżki cukru + sok z 1/2 cytryny.
-
Opcjonalnie tort można nasączyć rumem, jednak jeśli będą jadły go dzieci, lepiej zostać przy wodzie z cukrem i cytryną.
JAK ZROBIĆ KREM
- Orzechy odsączyć na sicie i zmielić na drobne kawałki, ale nie na pył.
- Do miski włożyć margarynę, pokroić ją na kilka mniejszych części, zasypać cukrem pudrem i utrzeć łyżką na jednolitą masę.
- Do kremu dodać poncz i 2/3 orzechów, wymieszać wszystko dokładnie.
- Podzielić krem na 3 części – 2 większe na blaty i 1 mniejszą na bok tortu.
JAK ZROBIĆ TORT
- Kiedy krem jest już gotowy, można zabrać się do składania tortu. Na początek wyjąć „biszkopt” z formy i odciąć cały wierzch tak, aby została równa, płaska góra. Odcięte skrawki ciasta pokruszyć do miski, będą potrzebne później.
- Przekroić biszkopt na 2 blaty. Dolny blat przełożyć na talerz, na którym będzie podany tort, górny na razie odłożyć na bok.
- Nasączyć blat ponczem, skrapiając bardziej jego brzegi, niż środek i pamiętając, żeby dolny blat był nasączony nieco mniej, niż górny, ponieważ cała wilgoć pójdzie w dół tortu i zbyt mokry dolny blat mógłby się rozpaćkać.
- Na skropionym blacie rozprowadzić pierwszą część kremu starając się oczywiście smarować równo. Do równego krojenia i smarowania tortów przydaje się specjalny nóż, ale zwykłym przy odrobinie cierpliwości też da się to zrobić.
- Na warstwie kremu ułożyć drugi blat i dobrze docisnąć go do dolnego, zwłaszcza na brzegach. Ponownie zwilżyć blat ponczem i nałożyć drugą porcję kremu.
- Trzecią, tą mniejszą częścią kremu wylepić bok tortu, aby można było obsypać go pokruszonym, odciętym wcześniej ciastem.
- Obsypać cały bok tortu okruchami, delikatnie dociskając, aby nic nie odpadało.
- Na wierzch tortu wysypać zostawione wcześniej orzechy i ewentualnie dodać płatki migdałowe.
- Przykryć tort folią i włożyć do lodówki, najlepiej na całą noc przed imprezą.
- Aby łatwo pokroić tort na wiele kawałków, wystarczy wyciąć na środku kółko (przyłożyć szklankę i lekko docisnąć, zaznaczając kształt, który następnie wycina się ostrym nożem) – im szersza średnica, tym więcej kawałków uzyska się przy krojeniu (tutaj 30).
Tort przechowywać w lodówce przykryty folią. Z dnia na dzień smakuje coraz lepiej – sprawdzony do 4 dnia po zrobieniu (dłużej nie miałam szans nie zjeść tego ostatniego kawałka, wołał do mnie przy każdym otwarciu lodówki). Mam nadzieję, że posmakuje Wam równie dobrze, jak nam i gościom, a my chyba znajdziemy sobie jakąś okazję, żeby zrobić go ponownie. Powodzenia i smacznego, a w razie pytań piszcie :)
Wartość odżywczą przepisu przeliczyła dla Was Anna Falisz – dietetyk kliniczny przyjazny diecie roślinnej.
PORÓWNAJ Z TORTEM Z KREMEM MALINOWYM