[ Wegańskie zupy ]

KREM Z CZERWONEJ KAPUSTY BEZ TŁUSZCZU

Kolejny przepis na danie dla osób na diecie dr Dąbrowskiej, ale nie tylko. Ze smakiem zupę wcinało też dziecię, więc może to być fajny sposób na podanie czerwonej kapusty tym, którzy w tradycyjnej formie nie bardzo chcą ją jadać.

U nas też czerwona kapusta traktowana jest trochę po macoszemu, a okazuje się, że bez tych wszystkich boczków, kiełbas i innych tłuszczów jest lekkostrawna i nawet lepsza od białej. Na pewno będę ją robić częściej w ten sposób.

SKŁADNIKI (na 2 porcje)

  • 1/2 główki czerwonej kapusty,
  • 2 duże cebule,
  • sól, pieprz, sok z 1/2 cytryny,
  • 2 szklanki wody.

JAK ZROBIĆ

  • Kapustę poszatkować i wrzucić do woka lub głębokiej patelni, do której nic nie przywiera, wstawić na średni ogień,
  • cebulę pokroić w ćwierć-piórka, dodać do kapusty, posypać pieprzem (1/3 płaskiej łyżeczki), dobrze wymieszać,
  • dodać sól (płaska łyżeczka), wymieszać i zostawić, aż cebula się zeszkli,
  • kiedy cebula jest już ciemniejsza, dolać szklankę wody, wymieszać wszystko, przykryć pokrywką i zostawić na około 15 minut, aż kapusta zmięknie.
  • Po wyłączeniu ognia dodać do kapusty sok z cytryny i teraz połowę zawartości patelni przenieść do kielicha blendera, dolać szklankę wody, zblendować na krem, rozlać do talerzy.
  • Drugą połowę kapusty wyłożyć do kremu w talerzach, dodać zielone listki (u mnie oregano).

W wersji nie-dietetycznej można dołożyć trochę oleju, nasion, grzanek, co kto lubi. Przetestujcie i dajcie znać, czy w tej wersji czerwona kapusta bardziej do Was przemawia ;)

Tags: , , , , ,

Wszystko jest w głowie

3 Comments

  1. To pierwsze danie z tego bloga ktore kompletnie mi nie smakowało. Zjadłam bo nie lubie marnować jedzenia ale aż otrząsałam z się z obrzydzenia a wybredna jakoś specjalnie nie jestem. Nie jestem pewna czy kapusta w takim wydaniu przypadnie wszystkim do gustu(mogę się mylić a być moze to tylko moj kubki smakowe wyjatkowo nie polubiły się z kremem z kapusty).

    1. Przykro mi, że jadłaś coś, co Ci nie smakowało, ale chyba nie da się zrobić tak, żeby 100% przepisów ze strony przypadło wszystkim do gustu, mamy jednak inne „swoje” smaki, a czerwona kapusta do ulubionych warzyw w ogóle nie należy. Dla odmiany moje dzieci zjadły ten krem z chęcią, gdzie normalnie czerwonej kapusty się nie łapią, może to kwestia delikatności smaku, zawsze można doprawić na ostro ;) Być może bardziej w Twoim guście byłoby to: https://www.wszystkojestwglowie.pl/kapusta-czerwona-z-tofu-wedzonym/ – zdecydowanie bardziej konkretne.

  2. A to 100% naturalne zdjęcie :) Warzywa są piękne!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *