Szybkie do zrobienia i smakowite kuleczki nie tylko na świąteczny stół. Jeśli nie macie czasu moczyć i gotować ciecierzycy, możecie użyć takiej ze słoika czy z puszki. Do tego świeży chrzan, trochę soku z cytryny, natka pietruszki i szczypiorek, opcjonalnie czarna sól (kala namak czyli sól „jajeczna”), ale bez niej też wyjdzie dobrze.
SKŁADNIKI
- 200 g suchej ciecierzycy (po namoczeniu wyjdzie ok. 400 g),
- sok z 1/2 cytryny,
- 1/2 łyżeczki soli czarnej (lub nieco więcej, jeśli ktoś woli),
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek,
- 1/2 korzenia chrzanu (po starciu 1 duża łyżka),
- pęczek natki pietruszki,
- pęczek szczypiorku,
- opcjonalnie trochę jogurtu sojowego do polania przed podaniem.
JAK ZROBIĆ
- Ugotowaną ciecierzycę zmielić w blenderze razem z sokiem z cytryny, solą i oliwą, przełożyć do miski.
- Dodać starty chrzan, drobno posiekaną natkę i szczypiorek, wymieszać na jednolitą masę.
- Z masy formować kulki wielkości żółtek jaj, układać na talerzu.
- Odstawić na kilka godzin do lodówki, żeby smaki się przegryzły.
Z tej ilości wyszło mi 26 kulek.
Jeśli nie zjecie wszystkich, możecie wykorzystać je rozgniatając na pastę na kanapki :)
WARTOŚĆ ODŻYWCZA – 1 kulka dostarcza:
-
- 33 kcal,
-
- 1,7 g białka,
-
- 0,7 g tłuszczu,
-
- 5,3 g węglowodanów,
- 1 g błonnika.
Wartość odżywczą przepisu przygotowała dla Was dietetyk kliniczny Anna Falisz z Centrum Edukacji Żywieniowej i Sportu w Katowicach.
Czy mogę zastąpić ciecierzycę białą fasolką? Bo już całą zużyłam :/ a widzę, że do mojego wega majonezu były by extra! :D
Traktuj przepis jako inspirację i rób z nim, co dusza zapragnie :)